Wieczorny seans filmowy

W niewinnych oczach jak na szklanym ekranie,
zbrodnia zaprasza na oglądanie
Mylną muzyką kołysze ofiary,
usta zamyka najsłodszym wywarem.
Od ostatniego rzędu swój seans zaczyna...
Śmierć Pani - to jej rodzina,
szalona kostucha z uśmiechem pracuje
nie przestaje nie przerywa...
Została ostatnia gadzina
została i śmierć pokonała...
Kurtyna opada i aplauz powstaje
dziękuje widowni za oglądanie

autor

czarnula

Napisany: 2007-03-09 Dodano: 2007-11-16 22:44:02

Ten wiersz przeczytano 425 razy

Oddanych głosów: 5

Rodzaj Wolny Klimat Mroczny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie