Wielobłędy
pcham się z garbami przez igielne ucho
wiecznie zdziwiona, że przejść nie mogę
o garby moje , moje wielobłędy
zrośnięta z wami niczym kość ze skórą,
kamień ze sznurem co u szyi dynda,
jak tępy młotek ze swoim obuchem.
ach wielobłędy, błędy wielorakie.
pasę wytrwale ciemną stroną życia.
jakiś grzeszek mały, jakiś skoczek w
boczek,
więcej godzin pracy, więcej zer na
koncie.
ratuj Panie! Podpowiedź, pokaż
rozwiązanie.
przeprowadź przez wąską szczelinę
zbawienia.
weź ode mnie ciężar choćby jednogarbny,
resztę ja pociągnę w ślad za Twoim
krzyżem.
Komentarze (12)
Z podobaniem przeczytałem wersy skłaniające do
głębokich przemyśleń, pozdrawiam ciepło.
Wiersz z głęboką, życiową refleksją.
Skłania czytelnika do przemyśleń nad istotą wiary.
Pozdrawiam:)
Marek
Chwalebny wiersz...:)
Ciekawy wiersz, msz, każdy popełnia błędy, tylko
chętniej widzimy cudze, a nie własne, a co do ucha
igielnego, to na każdego przyjdzie pora, jeśli można w
nie wierzyć, tak jak i w sąd ostateczny...
Poza tym mnie wielbłąd kojarzy się też z
doświadczeniem i z dźwiganiem nie tyle błędów, co
worka kamieni rzucanych przez złych ludzi, bo ludzie
kochają innych opluć, a także nie mieć grama empatii,
do tych, którzy są od nich inni, albo mają li tylko
inne poglądy, mnie taki "wielbłądyzm" nie przeszkadza,
nie lubię być stale na cudze podobieństwo, by komuś
się podobać, z kim nie zawsze mi po drodze, człowiek
powinien być indywidualistą, a nie taki sam jak inni,
swoją drogą oceniać innych niektórzy kochają i bywa,
że niczego innego nie robią w wierszach, jak tylko
piszą o kimś, by go opluć.
Pozdrawiam wieczornie.
Fajny, ale ta przypowieść o wielbłądzie to hipokryzja
totalna.
Głos mój i szacun jest twój!!
Witaj
Poczytałem z ciekawością.
Wielbłąd kojarzy mi się z wielkim bagażem doświadczeń
z worem na sumieniu.
Pozdrawiam serdecznie.
;)
choby wszystkie wielobledy odgarbil
i tak wdziecznosci by nie zaskarbil
Nietuzinkowy rachunek sumienia...Pozdrawiam z
podobaniem :)
Piękny wiersz-modlitwa.
Pozdrawiam serdecznie :)
Podoba mi się w treści i formie ten rachunek sumienia.
Chyba do "Podpowiedz" wkradła się zbędna kreseczka.
Miłego dnia:)
widzę, że peelka doskonale zna swoje błędy, no i jest
chęć naprawy.
Wspaniały wiersz, modlitwa:)