Wieloryba nie ma w domu!(?)
zniknęła. od lat czuję więc bezdotyk,
linii muśnięć i opuszków(ciii, śpij
kochanie).
lepiej będzie zostać, za ścianą jest
myślościek,
atmosfera prowincjonalnej kuchni prawie
znośna.
w salonie alternatywnym sączy się
ze świecącej plazmy, zbyt sztywnej
i płaskiej(tam śpi i nie śni Mamon).
poligon codziennych przepychanek forsuje
słuszne i niesłuszne współrzędne
pokojowe
(od rogów do kąta, od kroku do marszu).
amnezja łyka espresso, zjada ciągutki,
słodko
paple, a język szpetnie klei się i
usztucznia
(myślobłysk).
nie znam lepszego miejsca, niż bujany
fotel
w altanie, z widokiem na dom i mamę
(ciii, śpij, poczytam).
Komentarze (5)
Opinia moja , że plazma się zbyt szybko wypala a
wiersz dobry zostaje i ten bujany fotel nie do zdarcia
ma bieguny . Bujaj się na nim i pisz dalej :)
Myślościek hehehe dobre :)
"myślościek, myślobłysk..." miodzio :)
Bardzo ciepło i tylko wypada bamboszki założyć ta
plazma troche ,by mi szyki psuła to dlatego, że ja
chyba nie mam telewizora a wiersz bardzo na plus w
Twoim stylu bo niby pozornie nic a jednak bardzo dużo
i bardzo starannie to ułożyłaś w kształcie przytulnego
domowego ogniska...
"nie znam lepszego miejsca, niż bujany fotel
w altanie, z widokiem na dom i mamę
(ciii, śpij, popatrzę)."...to miejsce zapewne piękne i
nie zapomniane...ładnie u ciebie...Pozdrawiam:)
Wszystko gicio, tylko nie miałem cynku, że w
livignroomie masz w kamuflu fulwypas
LCD plazmiaka i kasiora bez obcyku naszmalcowana -
byłbym zwalił się z obciachu tobie wprost na glebę i
polukał w
TeVi kłamcę na 6/9!