***
dzien po jego smierci...
Odszedles w blasku dnia
w glorii i chwale
slonecznego lipca.
Byla przy Tobie zona,
byl mlodszy brat.
Nie smutno nam
tylko nagle czegos brak,
tchu w plucach,
Twego smiechu
i zartow.
Nie smutno nam
ale zal:
siebie
bo nie ma Ciebie wsrod nas
fizycznie.
Nie pozwolimy
by nasza milosc do Ciebie
odeszla tez.
Dostarczymy Ci ja sami
pewnego dnia.
od Thais dla Janusza.... wiem ze mnie dalej sluchasz wyrozumiale:)
Komentarze (3)
wiersz uczuciwy, pamięć po ludzich których kochaliśmy
zawsze zostaje, popraw sobie literówke wśród
Prawdziwa miłość nigdy nie umiera;
Nadzieja i optymizm. :)) Bardzo ładny wiersz i chociaż
zmarł człowiek, czuć w tym wierszu nadzieję, na
dalsze, może lepsze życie i optymizm.