:(
On dalej we mnie jest,
Dalej mieszka i nie chce,
Opuścić, mojego serca, mojej duszy,
Nie chce odejść i przerwać mych katuszy.
Już nie ma we mnie wiary, nie ma
nadziei,
I tak od poniedziałku do niedzieli,
Z tygodnia na tydzień, z miesiąca na
miesiąc,
Żyję w smutku, w ogóle się nie ciesząc.
:(
Komentarze (1)
Pełen smutku wiersz, będzie lepiej... uwierz w to!
Pozdrawiam.