***
Już od dawna nie żyję
sterczące na mocnym sznurze
bujając się w przód i tył i ukosa
to tylko kumulacja
Apogeum ,śmierci
Wiele razy przetaczanej
nakłada mnogich cieni
tworzy trupi mich-mach
trudniący odnalezieniem
Konchy
Ubranej na całą do grobową
starej spłowiałej szmaty
tak to jest wieszcząc
żałobną woalkę tyle
Dni
czekałem
Intensywnie pociemniała
nowa na wieczny czas
od kilku szarpnięć
autor
kornel
Dodano: 2008-09-24 16:54:12
Ten wiersz przeczytano 895 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
dramatyczny wiersz wyzwala odczucie wiecznego
umierania i udręka tym Wiersz finezyjnym symbolem
określa swój stan Bardzo dobry mocno mną wstrząsnął i
wzruszył