Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

O D W I E D Z I N Y .

Odejdz... Choc kiedys co noc szeptalam ''zostan''.

W gardle mym lzy
W uszach spiew gitary
Na ustach mych slowa,
ktorych nigdy nie uslyszales...

Kochalam Cie,
nie wiedziales.
Przychodzisz po latach,
stajac obojetnie w mych drzwiach.

I co mam zrobic?
Jesli wejdziesz, bedzie bolec.
Jesli wyjdziesz, znow zatesknie.
Stoisz i placzesz...

Kochalam Cie,
a Ty nigdy mi tego nie powiedziales.
Odszedles w dal,
zostawiajac mnie z piaskiem mej milosci.

Idz
i zabierz te wpomnienia
po sobie.

Wracaj w swoje strony... Tam nie miales dla mnie miejsca.

autor

fifi

Dodano: 2007-04-17 16:24:23
Ten wiersz przeczytano 605 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Biały Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »