P r a w d a
Prawdą do mnie przemówiłaś,
niebo chętnie tak zaczyna,
nasza miłość szczęście wzywa,
w niej zaletą nawet wina.
To co było - przeminęło,
ludzką zazdrość Ci wybaczę,
tylko kochaj, kochaj szczerze,
krzycz, że coś dla Ciebie znaczę!
autor
EpamidondasWyrywny
Dodano: 2010-06-18 04:29:14
Ten wiersz przeczytano 516 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Witaj. Dawno mnie tutaj nie było. Twój wiersz
przeczytałem z uwagą i stwierdzam, że mi się podoba.
Na pewno będzie krzyczeć:)))
jestem za...całym sercem...pointa super....pozdrawiam
tylko mnie kochaj, a reszta pójdzie jak po
maśle...nawet na winy przymknie się oko...miłości
idealnej przecież nie ma
"tylko kochaj, kochaj szczerze,
krzycz, że coś dla Ciebie znaczę!"...no właśnie...
Krzycz?!!- perwersyjne wymagania,ale mogą się podobać.
Pozdrawiam
to jak krzyk twoje duszy...szczery bo to
wyznanie...pozdrawiam...
jak uczucie jest to niepotrzebny wrzask, chyba, że z
uciechy ... :)
Piękny wiersz, ale nawet najgłośniejszy krzyk może nie
być prawdziwy... Pozdrowionka :)
po co krzyczeć , przecież wieczorem Ci to okaże :)
cała PRAWDA o milości, która przebacza wszystko, byle
byla... ale czasem nawet wszystko to za mało
no cóż tu dodać....PRAWDA....sama prawda
radosne słowa, pięknie;)