***
Zagubiona w codzienności
Nie potrafie odnalezć siebie
Błąkam sie po świecie
Nie mogąc znalezć swego miejsca
Chodzę wśród tłumów ludzi
Niezauważana przez nikogo
Spoglądam na ich twarze
Nie dostrzegając żadbych uczuć
Patrzę im w oczy
I widzę jedynie pustkę
Żyję wśród ludzi
Wiedząc iż ludzmi nigdy nie byli
Pozbawieni uczyć i emocji
Nie zauważają krzywdy drugiego człowieka
Wole już chyba urzeć...
Niż życ samotnie wśród takiego
społeczeństwa
Komentarze (1)
Marazm Wielu z nas to miewa takie zwątpienia Ale
wiersz udany melodyjny i szczery w wypowiedzi Na tak!