Wiersz dla mateńki
W hołdzie wspaniałemu poecie Krzysztofowi Kamilowi Baczyńskiemu.
Wiersz dla mateńki
Płaczesz, płaczesz wciąż mateńko.
Pobłogosław mnie swą ręką,
abym wrócił zdrów i cały,
z tej pożogi rozszalałej.
Chciałaś abym stał się wieszczem...
Krwią dziś spiszę nowe wiersze
na Warszawy czarnych zgliszczach
będą bronią, mym orężem.
Nimi będę w wroga strzelał!
Nie płacz więcej już mateńko,
pobłogosław mnie swą ręką,
werble grają już do tańca,
czeka na mnie brać walcząca.
Barykady mnie wzywają!
Spójrz, Warszawa w ogniu cała!
Świat się wtrzymał - gdzieś w pół drogi!
Wróg zażarty - muszę walczyć.
Kolumbowie mnie wzywają,
Krysia, Zdzisław i Tadeusz.
Muszę walczyć - wiesz, tak trzeba!
Dziś Warszawa walczy, wzywa!
Kiedy wrócę z tej pożogi,
ucałuję twoje dłonie.
Kwiaty wepnę w twoje włosy
i napiszę wiersz dla ciebie.
Nie płacz, nie płacz dziś mateńko,
pobłogosław mnie swą ręką.
Spójrz, po makach pnę się w górę,
Wiesz. anieli mnie wezwali.
Biegnę, biegnę w stronę nieba,
w dłoniach wiersz dla ciebie trzymam.
Nie płacz, nie płacz, bardzo proszę,
za ojczyznę wciąż się modlę
Wróg odpuści - nie ma rady!
Wkrótce znikną barykady!
Bochen chleba weźmiesz w dłonie
Nie płacz, nie płacz w niebie jestem.
Wkrótce niebo do was zstąpi
i przed wrogiem was obroni
Wrócą chłopcy i dziewczęta
tato, wujek i stryjenka...
Nie płacz matuś - w niebie żyję
Jest tu ze mną moja Basia.
Ty-y. dn. : 01.08. 2021 r.
/wanda w./
Komentarze (19)
niezwykły hołd.
W sekundach czasu o nich pisałam.
O Krzysztofie Kamilu i Basi.
Piękny Wandziu.
Piękne wersy . Pozdrawiam.
zamiast komentarza:
https://www.youtube.com/watch?v=4dbwspE-2ZQ