Wiersz doskonały
Kiedyś zamknę oczy
i orlim piórem
na pergaminowym papierze
napiszę wiersz doskonały
Wiersz matki i ojca
przyjaciela i wroga
Tak bezbożnie składać się będzie
z języków poecich
i serc brzemiennych
Wykradnę wam spojrzenia
miłością gorejące
i wcisnę w bryłę lodu
by trwały na wieki
Mój wiersz doskonały
pobrzmiewać wam będzie
w kroplach deszczu
i porannej rosy
W górskim potoku
i płytkim strumyku
I kiedyś zamknę swe oczy
by spełnić swój wieczny sen
I królować będę
w rajskich pamiętnikach życiowych
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.