Wiersz dwieście pietnasty
Z zamkniętymi oczami
widzę tę prawdę
że to nie problemy
komplikują nam życie
lecz my sami
bo nieustanie
do nich lgniemy
zamiast je
zwyczajnie omijać
jak przeszkody
i niech pociechą
dla nas będzie
to że Bóg
nie wręczy nam
mandatu za krzywdy
wyrządzone w życiu
i niech nasz
rozum nie zapomni
że nie doczekamy
się ratunku
w smakach
procentowych trunków
a gdy usłyszymy
różne pytania
to dawajmy zawsze
szczere odpowiedzi
a każdy przypadek
co nas spotka
niech nie rzuca
nas w dół
lecz ku górze
Komentarze (5)
To jest bardzo fajne.
Dobra myśl sami komplikujemy sobie życie,a problemy
życiowe trzeba rozwiązywać.Pozdrawiam.
Bardzo mądre :)
Pozdrawiam :*)
Witaj,
bardzo pięknie wykreowane marzenia dla udanego życia.
Tylko realizować.
Miłego wieczoru.
Pozdrawiam.
bo co nas nie zabije, to nas wzmocni