Wiersz niedokończony
http://www.youtube.com/watch?v=wVyggTKDcOE
Siedzę nad wierszem niedokończonym
chciałam napisać o tobie o mnie
samotne serce wers ułożyło
- tęsknię za tobą ogromnie -
czy będziesz w swetrze czy pulowerku
w płaszczu, koszuli jasnej lub ciemnej
o każdej porze dnia oraz nocy
chciałabym w ciebie się wtopić
sama odmierzam bezsenność minut
na rzęsach znowu zawisła kropla
siedzę nad wierszem niedokończonym
i biała kartka jest mokra
autor
Roma
Dodano: 2014-05-06 18:58:09
Ten wiersz przeczytano 1612 razy
Oddanych głosów: 61
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (53)
Rozmiękłem...Cudowny "motyl" miłosnej tęsknoty.Podaję
chusteczkę...Pozdrawiam i uśmiech zostawiam :-) James
Blunt- trafnie i pięknie wkomponowany.
Zacnie się na tej mokrej kartce nakleksiło:))
"
sama odmierzam bezsenność minut
na rzęsach znowu zawisła kropla"
Miłego wieczoru :-)))
mogę siedzieć w nieskończoność na takim niedokończonym
wierszem...
ale to dokończony wiersz a jedna kartka zamoknięta
prosi o wysuszenie i zapisanie nowym wierszem -
pozdrawiam
..kiedy samotne serce wiosną się odzywa to tak bywa...
że kartka mokra, autorka nieszczęśliwa...
C~óż dodać , po prostu super!:-) Pozdrawiam:-)
Ach! Ładnie, ładnie :)
wierzę że dokończysz ten wiersz ...co jest perełką
wśród innych wierszy ....
pozdrawiam serdecznie :-)
Pięknie i tyle na dzisiaj wystarczy,
a życie przecież dopisze ciąg dalszy!
Pozdrawiam!
Jeszcze raz witam:). Dopiero teraz przeczytałam Twój
wiersz, tak dokładnie. Wczoraj zabrakło mi czasu. Po
części ma rację Grażynka Sieklucka. Ale wczoraj,
bardzo późno spotkałam wracając z pracy starego
znajomego wdowca, który przez wiele lat był sam
wychowując córkę. Teraz gdy córka założyła już swoją
rodzinę, Właśnie On poczuł się samotny. I powiedział
mi"Ile by mi jeszcze zostało tego życia, to i tak
jeszcze warto kochać, mieć kogoś u swojego boku".
Zawsze Jego podziwiałam, teraz również. Pozdrawiam
Romek. Dokończ ten wiersz:). Miłego dnia, ja spadam:)
Jamesa Blunta czytałem, dobrze dobrana treść...masz
smak, ściskam: andrew:)
Odkąd Cię Romo poznałem, ani razu nie zwątpiłem w Twój
talent, masz swój styl, który czaruje uroczo prozą
życia ubraną w piękną i wrażliwą szatę poezji,
odzwierciedlając nam Twoje,( pełne ludzkich zawirowań)
wnętrze. Szczególnie zgadzam się z wojtaskiem W, a
właściwie wszyscy oddali hołd Twojej pozaziemskiej
wrażliwości. Nasycony od rana poezją wysokich lotów,
idę dopełnić szczęście nad Bałtyk, zaraz wschód
słońca.POzdrawiam ciepło z zapachem morskiej
bryzy:)miłego
Śliczny wiersz z wzruszającym zakończeniem. Romeniu,
bardzo Cię rozumiem. Jeśli chodzi w nim o mężczyznę,
za bardzo nie żałuj, bo nie wiadomo kim by ten ktoś
był, jakby się z nim żyło. O tą prawdziwą, wierną
miłość jest coraz trudniej, a ta byle jaka, na co się
przyda?
Pozdrawiam z serdecznym uśmiechem.
Piękne strofy.
Pozdrawiam:)