Wiersz pisany nocą
Oplatuję wzrokiem konary drzew
Wśród ciszy wiatru
Szukam blasku gwiazd
Biała sowa szepta
"To niemożliwe"
Lecz wyciągam dłoń
I srebrzysty pyłek
Wsypuje do serca
autor
Gosia_16
Dodano: 2007-08-03 13:59:10
Ten wiersz przeczytano 928 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
W twoim wierszu wszystko jest możliwe, Spełniają się
marzenia.
nawet jak mówią"to niemożliwe"- nadzieja sypie się do
serca. piękna myśl!