Wiersz wywołam
Czego napisać już nie zdołam,
W pamięci swojej treść zapiszę.
Jak przyjdzie pora wiersz wywołam,
Teraz to jednak wolę ciszę.
Prawda, do czego doprowadzi,
Tylko odbija się od ściany.
Można wartości wielkie zdradzić,
A kłamstwa głosząc jątrzyć rany.
Ja ostrożnością swą nie zdołam,
Bunt wzniecić, choć nadzieję słyszę.
Jak przyjdzie pora wiersz wywołam,
Teraz wybieram jednak ciszę.
Niech inni tworzą puste słowa,
Których odczytać nikt nie umie.
Jeszcze nie czas państwu dworować,
Bo honor brzmi nadzwyczaj dumnie.
Umiem w skromności schylić czoła,
Chociaż ze złości ledwie dyszę.
Jak przyjdzie pora wiersz wywołam,
Lecz teraz nie, tak kocham ciszę.
Komentarze (1)
Jak zwykle znakomicie.