wiersze ćwiczebne***
wiersze ćwiczebne
to jest zeszyt wielce oddzielny
po łyku piwa zakręcić butelkę
albo słuchać radia przez ścianę
to są zachowania
częściej spotykane
słowami o gabarytach cegieł
ciężko jest pluć
a żonglować -
zależy, którą ręką
a ja się bawię, bawię sukienką
i papierosem
wypalam w niej księżyce
a ręce mam zajęte
wplątane w me falbany
szerokie źrenice niepojęcia
jeśli nie kuglarzem
słów zostanę
chociaż słów murarzem
Komentarze (3)
No proszę, bezsenność ma korzyści...
Taka jakaś urocza skromność bije z tego wiersza. Ale
nie fałszywa. Podoba mi się to.
To na pewno nie murarstwo, a kunszt!