Wierszyk o przyjaźni
Podaj mi pomocną dłoń
bo potrzebuję Ciebie
samej przez życie ciężko iść
z Tobą będzie mi łatwiej, lepiej
Bądź moim przyjacielem
takim od serca druhem,
który pomoże w biedzie
i nigdy mnie nie zawiedzie
Prawdę w oczy mi mów
nawet wtedy, gdy ona zaboli
nie żałuj cierpkich słów
gdy głupota mnie zniewoli
Serce cichutko mi szepcze,
że wesprzesz mnie i wysłuchasz
podpowiesz rozwiązanie,
którego sama nie odszukam
Dzięki Tobie uwierzę w siebie
świat nabierze pięknych barw
trudne sprawy staną się łatwe
bo prawdziwy przyjaciel to skarb
Komentarze (22)
To prawda, prawdziwy przyjaciel to największy skarb. I
w takiej przyjaźni najpiękniejsze jest właśnie to
mówienie sobie prosto w oczy. Nawet najbardziej
cierpkich słów, gdy zaistnieje taka potrzeba. I
przyjmowanie tych słów bez urazy i fochów... To chyba
- msz - sedno przyjaźni...
Pozdrawiam serdecznie :-)
Rymowane to nie Twoja główna forma, Halszko.
Ten zgrabny wiersz przemawia do mnie treścią, bo temat
zacny.
Przyjaciel to ktoś, przy kim mogę głośno myśleć.
Gdzieś to przeczytałem. Mądre podsumowanie.
Pozdrawiam serdecznie z podobaniem:)
P.S. w pierwszym wersie chyba miało być 'pomo(c)ną'.
:)
Wspaniały wiersz o przyjaźni. Mieć prawdziwego,
szczerego przyjaciela to wielkie szczęście. Pozdrawiam
serdecznie z podobaniem:)
bardzo ladna prosba o przyjazn
Pięknie o przyjaźni. Dobry przyjaciel to SKARB.
Serdecznie pozdrawiam.
Przyjaciel, to prawdziwy skarb.
To prawda. Dobry przekaz.
Pozdrawiam
Ależ pełna racja w treści się mieści.