Wiktoria
(mojej pierwszej wnuczce)
Czekałam na dzień szczęśliwy,
przyszedł białym grudniem -
radosną nowiną,
zostałam po raz pierwszy babcią
(nie mylić z babiną).
Duma wielka mnie rozpierała,
łza oczy zaszkliła,
miałam wnusię maleńką,
która śmierć zwyciężyła.
Wiktoria, bo takie imię jej dano
piękną panną się stała
ja, wciąż z wnuczki dumna
mocno już zbabiałam.
autor
serena1953
Dodano: 2012-05-07 15:41:12
Ten wiersz przeczytano 1072 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
oj, w to zbabienie to za bardzo nie wirzę, a wnuczka
piękna pewnie po babci :-)
No każdy tam kiedyś musi mieć te 18 lat i to jeszcze
zbabienia nie oznacza:) Pozdrawiam:)
Brawo, zbabiała Babciu! :)
Ładny wiersz z miłości skrojony. Pozdrawiam :)