Wiosenne przebudzenie
Na ulicach Miłość
W splecionych dłoniach
Pisze historie życia
Na ulicach Miłość
Z uśmiechem na twarzy
W rozczochranych włosach
Z nadgryzioną wargą
Budzi mój zachwyt
Jest tak samo niewinna
Jak wieczorne rozmarzone
Spojrzenia
Uciekające
Po ciemku
Po cichu
Niewidome dla spragnionych
Pustych serc.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.