Wirus
przenoszony w ciało
między oddechem
zamyka oczy
w gorączce i duszności
czeka z utęsknieniem
aż zainfekuje
ociemniały na przyczyny
zwycięsko
pędzi bez granic
niczym błyskawica
przenoszony w ciało
między oddechem
zamyka oczy
w gorączce i duszności
czeka z utęsknieniem
aż zainfekuje
ociemniały na przyczyny
zwycięsko
pędzi bez granic
niczym błyskawica
Komentarze (26)
Witaj Eluś:)
I jeszcze na tą zarazę nie ma mocnych:)
Ale do czasu:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Dobrze oddana wroga natura wirusa
Wciąż się uczymy nowych doświadczeń.
Pozdrawiam:)
Trafnie. Pozdrawiam :)
Wymowny
Przecież nie odpowiemy sobie na pytanie, czy wiersz i
komentarze są na płaszczyżnie, ktora za moment -
zistnieje w jawności (marginalnej) Portalu. Smerć jest
niewidoczna. Nie szukajmy jej w najwiekszych tego
świata. Przyglądajmy się formalnym instytucjom: sądom.
prokuratorom adwokatom... - kościołom i zwiazkom
wyznaniowym, organizacjom opiekuńczym i światu
filmowemu, swiatu literatury i sztuki. Widmo... -
(wciąz) krązy nad światem.
Chwała bezimiennym wirusologom!
Znakomity wiersz Elko:)
Witaj .
Wkrótce, osłabnie jego siła, mam taką nadzieję.
Dobry przekaz wiersza, podoba się.
Pozdrawiam i trzymaj się elka.:)
Wojna z wirusem na całego,
ludzkość nareszcie zjednoczona,
dość długo walkę będzie toczyć,
wcześniej czy później go pokona.
Jedno tylko pytanie. Jakie szkody pozostawi
po sobie, ilu z nas będzie musiało
pożegnać się ze światem?
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego dnia :)
Ciekawe spojrzenie na wirusa z przeciwnej strony.
Teraz będziesz "Elka wiruselka". Fajnie to napisałaś
plusa zostawiam:))
Solidny przekaz obecnej rzeczywistości.
Trzymajmy się.
Pozdrowienia
Masz racje pędzi jak szalony ,rządzi żniwo zbiera o
to mu chodziło.Przy tym jest nieprzewidywalny...
Trafnie ujęte... pozdrawiam
Głośny jest, może to coś zmieni w naszym postępowaniu?
Pozdrawiam
Ano, pędzi... :(
On teraz rządzi światem czy tego chcemy czy nie jest
wśród nas....
pozdrawiam:-)