Without you...
You are the only thind, that to make me want to live at al...
Powiedz, co Cie trapi.
Jaką tajemnice kryje Twe serce?
Powiedz mi o wszystkim.
Nie słuchaj sumienia,
tylko nei rań osoby, którą kochasz.
Jeżeli to prawdziwa miłośc -
on zrozumie.
Daj mi szanse i powiedz o wszystkim...
Sumienie mnie gryzie.
Chce Ci powiedizeć,
ale nie potrafie.
boje się Twojej reakcji,
że mnie zostawisz.
Odejdziesz nie racząc spojrzeniem,
choć jednym, przelotnym...
Powiedziałam mu,
zdradziłam tajemnice.
Przez chwilę patrzył ślepo.
Później wstał z ziemi.
Puścił moją dłoń i odszedł.
Zostawił samą,
w ciemną noc.
W parku na huśtawce...
Patrzyłam za nim,
jak oddala się powolnym krokiem.
Nie krzyczałam, nie wołałam
i nie pobiegłam za nim.
Zrozumiałam, co on czuje -
to nie było dla niego łatwe.
Nie co dzień odchodzi ktoś bliski...
Odeszłam z tamtąd,
zniknęłam w ciemności nocy.
Jedyny ślad po mojej obecności -
huśtawka jeszcze lekko się kołysząca.
Powolnym krokiem przemierzałam ścieżki.
Wciąż szepcząc:
"A obiecałeś... ja ci zaufałam"...
Przestałam juz liczyć łzy,
które nie przstawaly płynąc po policzku.
Pozwoliłam sobie zniknąć
z Twego życia -
wszystko dla Twojego szczęścia.
Odeszlam, byś mógł na nowo żyć.
To wszystko dlatego,
że Cie kocham.
Chce byś był szczęśliwy -
nawet jeśli beze mnie...
... When I am with you, there's no reason to pretend that.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.