WIZYTA
Nasza premier Ewa Kopacz,
do papieża się wybrała.
Franciszek, to kawał chłopa,
jabłonka mu się dostała.
Ona tak jak w raju Ewa,
świeże jabłka chce dać z drzewa.
Niech się papież delektuje,
czy Platformę uratuje?
Nic nie zrobi - powiem szczerze,
gdy afera na aferze!
Jan Siuda
autor
najdusia
Dodano: 2015-06-12 23:07:49
Ten wiersz przeczytano 1186 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
hmm. pozdrawiam
Cóż- rzekłeś. Super refleksja.
Świetna refleksja, i do tego na czasie:)
Pozdrawiam Janku:)
to prawda:)miłej soboty
Na czasie ...
+ Pozdrawiam
to prawda, polityka to bagno, pozdrawiam
Ostatnio mało śledzę co w polityce słychać,a nasze
jabłka najlepsze
są na świecie.
Dobrej nocy życzę.