Wizyta Baby Jagi.
Halloween. Odwiedziła mnie Baba Jaga około północy i zażądała natychmiastowej pomocy.
Ktoś zapukał w nocy w okna balkonowe,
podbiegłam do szyby, odjęło mi mowę.
Dziób jak u jastrzębia, oczy jak
latarki,
podeszła do kuchni i przestawia w
garnki.
- Od dzisiaj kochana przejmiesz moją
pracę,
robisz to społecznie, ja ci nie zapłacę.
Grzeszy wielu mężczyzn, grzeszą panie,
zgagi,
o pomoc prosili wszystkie Baby Jagi.
- Jam od ciebie starsza, szukaj młodszej
babki,
mnie już bolą plecy, pokręciło łapki.
- Ciebie nie zastraszy nawet trzecia
wojna,
ty najlepsza kotku, ja jestem spokojna.
- A koszt poruszania jest wcale
niewielki,
"oryginał" miotła, silnik z eshaelki.
Benzyny nie trzeba, no bo jak na razie
można dobrze jeździć też na własnym
gazie.
Daje mi instrukcję, na miotle usadza,
i jak ksiądz gosposi we wszystkim
dogadza.
Loty niewysokie, coś pięćdziesiąt
metrów,
w górze zawsze chłodniej, wzięła kilka
swetrów.
We dwie polecimy na tej marnej miotle.
Silnik zabulgotał jak w parowym kotle,
Ona siada z tyłu, ma dostarczać gazu.
Pojazd nie był lichy, bo ruszył od razu.
- Tu jest piekło mężczyzn- pokazuje ręką,
cierpią tu za zdrady, obarczeni męką.
A tu piekło kobiet- najgorszych na
świecie,
grzeszą najpiękniejsze, to już chyba
wiecie.
Ja trzy razy na dzień te miejsca
okrążam,
dużo mam latania, często nie nadążam.
A pilnować trzeba, by się nie złączyły.
Ile by sodomy wówczas narobiły.
Komentarze (53)
Mroczna przygoda z dystansem.
Super się ubawiłam. Bardzo fajny ironizujący wierszyk.
Jeśli pozwolisz na kilka drobnych "podpowiedzi".
Zerknij proszę.
- "podeszła do kuchni i przestawia w garnki"
"i przestawia garnki" bez "w"
- "robisz to społecznie"
a może:
- "zrobisz to społecznie"
- ""oryginał" miotła" (5 sylab)
może na:
"oryginalna miotła" (6 sylab)
lub
to miotła "oryginał)
-"- Ciebie nie zastraszy nawet trzecia wojna,
ty najlepsza kotku, ja jestem spokojna."
a może:
"- Ciebie nie przestraszy nawet trzecia wojna,
będziesz w tym najlepsza, ja jestem spokojna."
"wkradło" się sporo zaimków
(ja, ty , ciebie)
ale i tak świetnie się bawiłam z Twoją Babą Jagą.
Serdecznie pozdrawiam.
Świetnie napisane. Zazdroszczę takiej przygody:)
Pozdrawiam z uśmiechem:))
Swietny bardzo , usmiecham się :) Serdecznie
pozdrawiam .
Serdecznie dziękuję za miłe komentarze dla Madame
motylek, beniaa, kuna-wiinnetu, annasztuka, wandaw,
Remi S, Gabi C, Maria Sikorska, Sławomir Sad, Babcia
Tereska, Kropla47, wena, wiki20, . Życze państwy
miłego, szczęśliwego wtorku.
uśmiechnął choć mrokiem zionie,,pozdrawiam:)
Jestem pod wielkim wrażeniem, klimat wiersza mroczny a
uśmiech nie schodzi z mojej twarzy.
Wspaniały pomysł na wiersz Broniu a 'jazda na własnym
gazie' jest suuuper :)
Serdecznie pozdrawiam :)
Świetny wiersz...
Mały kieliszeczek naleweczki. Swojskiej z chrzanikiem
, najlepsza na reumatyzm.To wyczytałam u Jelonka w
komentarzu .Proszę o przepis Broniu;)
Świetnie, z humorem, oby Cię na stałe nie zatrudniła
bo kto będzie wiersze pisał,
miłego dnia
O tak dobry humor nie podejrzewałem Ciebie Bronisławo.
A nie ma być przypadkiem na końcu
złączyli i narobili?
Ślę moc serdeczności. :)
fajnie, z humorkiem, zgrabnie...
Super wiersz.
Co za wspaniały pomysł na wiersz.
Serdeczności ślę Broniu:)))
Dziękuję Broniu za uśmiech przed snem :))) Miłej nocy
Ci życzę :)
Super z humorkiem o Halloween ...
w ubiegłym roku goszczac w Stanach miałam okazję
obserwować to jak dla mnie mroczne swieto ale
podziwiałam wyobraxnie i przebrania uczestników którzy
swietnie się bawili
Pozdrawiam cieplutko Broniu :)
jestem pod wrażeniem, wspaniałe dzieło!