Wodna kropelka
WODA - trzy stany skupienia: stan lotny, ciekły i stały.
Uniosła się mgła do góry,
już pozdrawia białe chmury.
Na obłoczku siada lekko,
słonko się uśmiecha słodko.
A tam wysoko, tam w chmurze,
żaglowce są takie duże.
Wiatr wciąż je gania po niebie,
na jednym też znajdzie siebie.
Więc już szybuje daleko,
ponad górami i rzeką,
na wszystko spogląda z góry.
Na niebie kłębią się chmury,
te chmury coraz ciemniejsze
i rosną większe i większe,
po niebie się rozpędzają,
ze sobą wciąż uderzają.
Snop światła na ziemię spada,
z nim iskier cała kaskada.
Grzmot rozrywa niebo nocą,
nad nim gwiazdy wciąż migocą.
A te huki takie straszne,
a na dole jaśniej, jaśniej.
Chmury w dół deszczem spływają,
ziemię z kurzu obmywają.
Latem spłyną kropelkami,
zimą są już śnieżynkami.
Z dachów wnet zwisają sople,
mróz na rzece zetnie krople.
W twardy kamień się przemienią
i znów wiosną się odmienią.
Słonko zaraz stopi lody,
żeby zrobić parę z wody.
Uniosła się mgła do góry...itd. itd.
Komentarze (37)
Fajnie napisałaś Eleno:) dobrej nockii życzę
dziś nam trzeba w te upały dużo wody
żeby dała nam wytchnienia i ochłody:)
pozdrawiam pięknie:)
Ja bym go(wiersz) kurde wygładziła, ale to moje
zdanie:) wybacz, jakby co.
Dobranoc
a przy Ewce, Adam siądzie,
oj tam się teraz dziać będzie.
Będzie bosko, słodko, miło,
tak jak zawsze im się śniło.
Kiedy w raju bytowali
cały dzień nago chadzali...
PS. nie gniewam się :)
Nie, nie zgodzę się. Dziecko też ma prawo dostać
piękne i smaczne ciasteczko:)
Usmiechnęłam się, bo potraktowałam to bardziej no,
jajcarsko...:)))
bo spływają, napełniają
i spadają, rozbijają
no a później się odmienią
i przemienią, i rozplenią
i w ten deseń zazielenią
i wyrosną z tego drzewka
siądzie sobie w cieniu Ewka
I ciasteczko i bułeczkę
drożdżóweczkę -
zje troszeczkę
po zjedzeniu Ewka pije
wodę, lody je i żyje:)))
Nie gniewaj się:)) - no poleciałam troszkę,
troszeczkę:))
podoba mi się
wandaw, nie tylko na Śląsku gorąco :)
Super nie tylko dla dzieci Sama się ubawiłam czytając
Twój wiersz Podoba mi się bardzo
Pozdrawiam serdecznie Eleno z upalnego Śląska
tak jak napisałam, to jest dla dzieci :)
dziękuję Yolanda :)
ale skoro to dla dzieci- to może być.
styl- naiwny, by nie rzec dziecinny. jest źle.
Ciekawie opisałaś .Pozdrawiam)
dziękuję mariat, TA, Shizuma :)
I od nowa trwa zabawa :)
Fajnie opisałaś te zmiany stanu skupienia:)