Wojciecha M. Sposób na pisanie
Bo w poezji, Moi Mili, powstał zator.
Nikt już nie wie, tak naprawdę, o co
chodzi.
Moim zdaniem jest potrzebny rejestrator,
który zgodnie z kierunkami nas pogodzi.
Jednych ujmie w takim spisie, co od
rymów
i schematu "abe-abe" im zabroni.
Wytłumaczy coś od rzymów i od krymów,
tych co słodzą zbyt rytmicznie wręcz
pogoni.
Weźmy drugą sytuację - au rebour -
gdy w bezrymach ktoś się bierze do
pisania.
Rejestrator, gość cierpliwy, a nie gbur,
mu wyjaśni, by się prozą nie zasłaniał.
Taki Boss by nam się przydał od
stylówki,
jak Petroniusz, ten arbiter dobrych
tonów,
tych, co idą od ołówków lub stalówki,
mówiąc krótko Poetycki Mistrz Wykonu.
Jedni, których znam, przyklasną.
Drudzy, wraz z sumieniem
krzykną:"bzdura!"
Tekst napisał znany Goldi, bo chciał zasnąć
-
wyszedł program, a z programu tchnie
cenzura.
Tak powstaje, Moi Drodzy, polityka.
Chory pomysł, by założyć nam szufladki.
To umysłów rządnych władzy jest
praktyka.
W naszym świecie to nagminne są
przypadki.
Bo na przykład, dla przykładu, taka
sprawa,
kiedy teatr chce pokazać ludziom Dziady,
to arbiter elegancji, stylu szperacz,
zamknie scenę, aby dodać nam ogłady.
O, i to jest , panno Krysiu,
kulturalnie.
Nie, że każdy pisać może, co potrafi.
Jakby wszyscy, popisali nam nawalnie,
to anarchia, a kultura bliżej mafii.
O.
Pamięci Wojciecha Młynarskiego.
Komentarze (13)
Świetnie Mistrz Młynarski bije brawa dla Autra w
niebie :)
Toż jakbym czytała wiersz Młynarskiego :)
Wszystkim Państwu dziękuję za uwagę i przeczytanie.
Kapitalny Wiersz. Jestem pod ogromnym wrażeniem,
zresztą nie po raz pierwszy tutaj. Myślę, że śp. Pan
Wojciech też by był.
A z tymi wierszami... Cóż, jak wszędzie, tak i tutaj,
znajdzie się wielu zagorzałych przeciwników bieli ,
jak i jej nieprzejednanych entuzjastów; to samo z
rymami. Zwolenników metafor i zwolenników
"kawonaławizmu"... A mnie to wszystko śmieszy, bo
jestem takim po prostu, zwykłym zwolennikiem... Poezji
:)
Raz jeszcze - wiersz bardzo bardzo, a nawet bardziej.
Kłaniam się z uznaniem. Pozdrawiam.
Wiersz "pucio,pucio".
Z podobaniem dla wiersza, pozdrawiam :)
Super!
Ja piszę po dziadosku,
raz rymem, raz po polsku.
Niekiedy także bielę,
przy piątku czy w niedzielę.
A prozę to proszę Pana
uwielbiam tylko z rana
czy też całkiem z wieczora,
w amorach :)
Pozdrawiam :)
Wow!
Złoty a skromny, czyli aktualny a refleksyjny. Z
podobaniem. M
Styl Młynarskiego. A co do treści- niech każdy pisze
jak potrafi, byle czytelników znalazł.
Dobry, mistrzowski wiersz. Jak bym czytała Wojciecha
M. Serdecznie pozdrawiam.
Świetne to jest - znaczy wiersz!
Ale najlepsza - moim zdaniem - trzecia zwrotka -
wypisz, wymaluj - o mnie i moich wyskrobkach.
Nieustannie podziwiam talent.
Pozdrawiam dobranocnie :-)
Matko kochana, wypisz- wyrecytuj styl Mistrza M. I
treść akuratna do podejmowanej problematyki na portalu
i w polityce. Gratuluję z podziwem ...
Ano, fakt że styl Mistrza,
naśladowca też godny.
Dobrej nocy życzę.
Wspaniały wiersz w klimacie Mistrza Młynarskiego.
Z podziwem i uznaniem...
Pozdrawiam.