Wojna z przedłużonym terminem...
Wrzód którego się nie przetnie i nie wyciśnie sprawia, że cały organizm ulega zakażeniu. Ale jak widać większości to nie przeszkadza.
Krew wsiąka co dzień w rozmarzłą ziemię,
głodną wilgoci w ten czas kwietniowy.
Tak jak w Katyniu bezbożne plemię,
dłonie związane i strzał w tył głowy.
Szybko, bo paczki trzeba spakować.
Matka już czeka na sute łupy.
Włoży kolczyki i paradować
będzie. A spychacz już zgarnia trupy.
A na zachodzie normalność wraca
Wiatr wieje czasem ktoś się upije
i jutro pewnie będzie miał kaca,
ale bez strachu raczej przeżyje.
Ciepło i miło, bo gaz się pali
każdy zrozumie, to pragmatyczność.
Wielu ich za to pewnie pochwali
i wróci radość i idylliczność.
A na zachodzie Rosję wspierają.
Jedzie korowód aut i sztandary
krwią poplamione znów powiewają,
aż Putinowi grają fanfary.
A na zachodzie wszystko bez zmiany.
Sankcje na Polskę znów ktoś przyjmuje.
"Ona to lubi i choć bez kasy
ciągle uchodźców nowych przyjmuje".
Wsparcie dla Polski? To śmieszne słowa.
Nikt wszak nie kazał wyjść przed
szeregi.
Niechaj pracuje ostro jej głowa
jeśli chce dalej wspierać lebiegi.
A na zachodzie wciąż bezwład trupi,
na Ukrainę trwa narzekanie,
że przez jej upór nad wyraz głupi
to makabryczne trwa zamieszanie.
Myślę o czasach przed drugą wojną,
tam też nikt nie chciał rzucić kamieniem
i skrył w lamusie swą siłę zbrojną
by w ciszy wyprać brudne sumienie.
A potem przyszło zły los przeklinać
przez wniosek, który uczy w potrzebie.
„Jeśli nie będziesz chciał zła pokonać,
to ono szybko pokona ciebie!!!!!!”
Komentarze (15)
Historia lubi się powtarzać. Nawet ci sami aktorzy i
scenariusz.
Pozdrawiam życząc spokojnej nocy.
Cóż byś zyskał Michale, gdyby od wczoraj rządy
Platformy wzięły w posiadanie?
Czy stać byłoby tak wielu dzieci
wziąć świeżą bułeczkę na śniadanie?
Jeśli chodzi o "zmianę koni" w czasie biegu - to
trudna sztuka, ale czy potrzebna i czy konieczna,
jeśli jazda jest o wiele lepsza od poprzedniego
sezonu.
Serce się kraje, pozdrawiam serdecznie.
My już płacimy. Przecież "nie zmienia się koni w
czasie biegu", a że ten "bieg" potrwa co najmniej do
końca wojny, to mamy kolejne wybory gwarantowane dla
PiS. I kolejne 4 lata stracone.
Witaj,
tragiczne refleksje o dzialaniach potworów...
Także tych którzy udają, że; " nic się nie
stało'...
Ach na co nam przyszło...
Bezsilni my!
Pozdrawiam serdecznie/+/.
Bdb wiersz, Sławku, bardzo smunty,
niestety cała w nim prawda o tym jak jest.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
P.S W poprzednim dopisałam PS, uzupełniając moja
poprzednią wypowiedź.
Jestem powojenna, nie znam okropności wojny, jedynie z
historii, ale to co widzę... serce umiera! świetny
wiersz Gminny... szacun:)
Szacun za wiersz.
Aż dziw, że na 96 osób, które czytały tak mało
popierających tę opinię.
I myślę, że to nie nasza "słabość do dobroci" tylko
szlachetność serc i historyczna mądrość.
Miłego dnia
My chowami w duchu miłości, a niestety, Rosja to
drapieżca. Trudno się z tym pogodzić. I choć rodzi
się bunt, to wygoda i pieniądze dla większości ludzi
są ważniejsze.
Tak. Rozrywka ogladana zza bezpuecznej kurtyny. A tam
rozrywani pociskami cywile, rozrywany kraj.
Niestety, w interesie glownego hegemona jest
przedluzenie tej wojny, wykrwanienie Rosji,
zaszachowanie Chin - jak najmniejszym wlasnym kosztem,
a wlasciwie kosztem krwi Ukraincow, heroicznej obrony
Ukrainy.
Pozdrawiam
Zatrzymał na dłużej. Tyle już napisali poprzednicy, że
kolejne słowo jest już zbędne. Zapłacić zapłacimy za
naszą słabość do dobroci. Pozdrawiam serdecznie
Według większości Europy pomaganie Ukrainie jest wbrew
logice i jest niewskazane gospodarczo i biznesowo.
Mam wrażenie, że stajemy się coraz bardziej
"trędowaci".
Pozdrowionka i szacun za Twoje poetyckie zaangażowanie
na rzecz pomocy Ukrainie. :):)
Żyjemy w piekle, które sami sobie zbudowaliśmy, za
błędy przyjdzie nam wszystkim zapłacić i to słono...
Pozdrawiam ciepło
świetny wiersz,
nie widzę rychłego zakończenia tej wojny, zachód żyje
swoim życiem,
po co ma się interesować tym co dzieje się za
wschodnią granicą, jak u siebie ma spokój,
nie wiem tylko czy Polska da sobie
radę, teraz wszystko kończy się
na pochwałach, ale co będzie dalej?
Czy ludzie dadzą sobie radę z rosnącą inflacją?
Nawet pandemia w cudowny sposób
się ulotniła.
Pozdrawiam serdecznie:)
To co się stało w Buczy- myślę, że już nic tak samo
nie będzie.
Wojna musi przyśpieszony obrót mieć,
negocjuje się z ludźmi- tu człowieka nie ma- jest
bestia.
To samo robiła Armia Czerwona po wkroczeniu na Warmię.
Dramat który drze ornaty".
Powinien weryfikować myśli, doznania, działania
polityczne i traktaty międzynarodowe.
Dramat który drze sumienie- moje tak.
Ewangelia jak skalpel zadaje ból.
Uzdrowienia nie ma jest ból.
I pytanie- dlaczego?