wołam cię
Wołam Cię, ale cisza i pustka
nie ma nikogo, kto chciałby przyjść
nie ma takiego, który by Cię zastąpił
i bez Ciebie szczerze nie mam nic
wszystko już we mnie zepsute,
miałam się nie zakochiwać
i nagle zjawiłeś się Ty,
miłość moja nieuczciwa
bo czekam na Ciebie już wieczność
a Ty przychodzisz kiedy chcesz
nie liczysz się z moim słowem,
i wszystko najlepiej wiesz
nigdy nie istniało przeznaczenie
i wtedy pojawiłeś się Ty
wszystko nabrało kolorów
które teraz zmyły moje łzy
szłam w to bagno za Tobą,
bo widziałam w Tobie coś więcej
dziś wiem, że tonę w tym sama
ty gdzieś już masz swoje miejsce
szkoda, że beze mnie.
zapraszam również na mojego bloga, po większą dawkę poezji.. poetomaniak.blogspot.com
Komentarze (16)
Takie życie. Miłość raz tu a raz tam. Pozdrawiam :)