WOŁANIE
Zamilkłeś nagle..
w duszy mojej jak śpiew nienazwany,
a tak upragniony w piruecie doznań.
Jesteś w przestrzeni i świat księżycem
zakręcił.
Ty moje echo szmerów i tęsknot
nieparzystych.
Czy skrzypce uczuć zamilkły?
Zabrakło klawiszy fortepianu w duszy i
zachwytu?
To jest dotyk składania zachodów słońca
i świtów.
Czy odczuwasz..to adrenalina wyblakłych
przez czas pieśni upragnionych.
Strunę potrąciła.. nie śpi.
W powietrzu dźwięk drga dzwonem metaliczną
barwą.
Uderzeniami jednostajnie serce w drganie
wprzęga.
To jak odlot w cierpienie i ból w łzach.
Zaklęcie trwa we mnie.
Łódź,26.06.2007r. ula2ula
Komentarze (9)
Śpiew w duszy czasem przycicha i wtedy zjawia się
niepokój, że już nie wróci... Ale ta muzyka, skoro już
raz zagościła, wraca...
Przydałoby się trochę twego zaklęcia .. wiersz piękny
)))
Treść bardzo ciekawa . ładne metafory ale: Skoro to
jest wiersz biały to po co te rymy?
(7 i 9 wers – zachwytu – świtów)
(sorki za czepialstwo)
Niewolnik duszy,nie znajdziedrogi,dopuki trwa zaklęcie
Twój wiersz to piękne wołanie Miłości... Jednak skoro
zaklęcie trwa w Tobie, On przerwie ciszę :-) Piękną
muzykę można usłyszeć w słowach :-)
...wiersz pełen...odgłosów...mużyki marzeń i szeptów
łez..ciekawie napisany....
smutne nawoływanie w ciszy nasłuchując tak jak piszesz
w wierszu muzyki tęsknoty...metafory tak dobrane
dodatkowo wyzwalają żal a sen ucieka w
ciemność...bardzo refleksyjny to wiersz...
Ten wiersz to jedno wołanie o miłość. Boisz się, by
nie zabrakło kochanej osoby, bo wtedy pozostanie tylko
"cierpienie i ból w łzach". Wiersz napisany z
uczuciem.
Twój wiersz to jak płynąca muzyka. Piękne metafory i
cudowny nastrój wiersza.