wróć do niej
chodzi z głową opuszczoną
i ze zmarszczką między brwiami,
nie ma siły patrzeć w słońce -
- brzmienie słowa już ją rani..
brak jej odwagi, by ciebie zawołać,
lęka się, że ją znowu odrzucisz,
lecz w głębi ducha wierzy i czeka,
aż przyjdzie ten czas, gdy do niej
powrócisz..
wierzy, że więzy raz zadzierzgnięte
zapomnieć ci o niej tak łatwo nie dadzą,
a wszystkie myśli i tamte słowa
w końcu cię znowu do niej sprowadzą..
nie chce pomocy i stroni od ludzi,
bo do rozmowy też nie jest skora,
ciemne ciuchy wkłada, w robocie marudzi,
na szczęście ma mnie - swego mediatora..
więc ci powiem, chłopcze drogi
i nie zmienię zdania:
gdybyś wiedział to, co ja wiem,
wróciłbyś, bez zawahania..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.