(W)ŚCIEK
Gdzieś Rafałowi z Góry Kalwarii
Rura uległa skrytej awarii.
Jednak to jest człowiek który,
Opinię ma zapchajdziury.
Unika syfa, tudzież malarii.
W SUMIE
Sumowej Trudzie mieszkance Wisły
Podobno dziwnie piersi obwisły.
Przyczyn w wodzie szukała
Lecz nic tam nie widziała.
Sądzi jednak, że są to domysły.
autor
One Moment
Dodano: 2019-08-29 16:51:42
Ten wiersz przeczytano 1153 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
z humorem o ważnych sprawach
pozdrawiam :)
Dzięki serdeczne za pozostawione uśmiechy i
komentarze. Nie mam zbytnio czasu by posiedzieć z Wami
za co przepraszam. To co wpada mi w głowę wrzucam i
uciekam do obowiązków.Pozdrawiam serdecznie wszystkich
kochających czytać, a o tych co piszą , to nawet nie
śmiem wspomnieć. Buziaki
Nasza sie do bólu realne.
A to dobre :))
Pozdrawiam z uśmiechem :)
Witaj.
Znakomicie, z dawką humoru, podałeś temat.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Miniaturki jak się patrzy :)
Fajne.Pozdrawiam.
:)) Dobre!
:):) dziękuję za dawkę humoru :)
Miłego życzę wieczoru :*)
:))Super.
Pozdrawiam:)
Limerykowo i z uśmiechem...pozdrawiam serdecznie.
Limeryki pachnące katasrofą ekologiczną:) Miłego
wieczoru:)
Tu i tam ostatnio pękają rury,
tak jakby dzisiaj temat dyżurny.
pozdrawiam One Moment.
Ciekawe te limeryki. Pozdrawiam.
...i wężykiem, wężykiem:))