WSPÓŁCZUCIE
Szli po tobie…
na chodniku leżałaś
znudzeni
obrażeni
zgrzytając zębami
że pojawiłaś się na ich drodze
Oni szli po tobie…
zostawiając ślady obojętności
Wtopiłaś się w brud
płyty betonowej
Och!Współczucie czy nie wiesz
że po chodniku się chodzi
a nie na nim umiera
To jest dwudziesty pierwszy wiek
a ty jesteś taka niecywilizowana
nieprzystosowana
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.