Wspołczynnik ludzkości
Rozpoczynamy leczenie
Jestem terapeutą Twoich ulotnych
marzeń,
Złośliwych myśli, przepełnionych
niedopatrzeń.
Zamkniętych za ścianą beztroskich
złośliwości.
Bo któż by je utrzymał na rękach
wolności
Leczę Cie i okradam z ludzkich idei ,
marnych
I tanich ambicji, z wolności wyborów
własnych.
Byś mogła być zwykła, przeciętna,
powtarzalna,
Wykwintnie normalna i ludzko symetralna.
czy już się czujesz człowiekiem ??
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.