Wspomnienia
małemu
Wspomnieniem Ciebie śnię
Wspomnieniem Twoim wybudzam się ze snu
Nabieram powietrza do płuc
Zaciągam się wczorajszym
Rozkładam bezradnie ręce
Bo samotność dzisiejsza
Jak kruk nad głową
Zatacza swój krąg
Rozdzielam chwilowe
Uśmiechy
Tylko dlatego
Że tkwi we mnie nadzieja
I jeszcze się uda zdążyć
Do Miłości
Że jeszcze raz zatańczę
W radości mej duszy...może w Twojej
też...
Najbardziej jednak bolą powroty.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.