wspomnienie
za wspomnienia masz do mnie żal
nie pojmuję takiego żalu
to było to przeszło to dal
ale piękna więc ją pięknie namaluj
na listku cztery kropelki
w tym jedna kropelka słona
te trzy wyplusnęły z butelki
czwarta kropelka wzruszona
namaluj to własnie ad hoc
bez wytężania myśli
nie pamietam jaki był rok
po prostu go sobie przysnij
a kolory powinny być rózne
szczególnie kolor słony
pewnie go kiedyś podrzucę
no nie dzisiaj już jestem spóźniony
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.