Wspomnienie ( Diabel)
Cudowne chwile szybko mijaja
szare zas dni na dlugo zostaja
I uniesienia przemija czas
a pozniej smutny i ciemny las.
Znow towarzyszy Ci przygnebienie
chociaz jest wielkie zycia pragnienie
Lecz nie pisane kazdemu jest
Jestes samotny jak w budzie pies.
Czujesz ze idziesz lecz jakos nie tak
jakbys nie czlowiek byl tylko rak
Jakoby przepadl gdzies zycia watek
choc tak nie dawno szczescia poczatek.
Dlaczego tak dziwne sa zycia dni
gdy calym sercem Twa dusza lsni.
W podswiadomosci juz widzi szczescie
a ciemny las na zakrecie
I tylko jedno sakramentalne-dlaczego?jedna
odpowiedz-spadaj kolego!
Komentarze (3)
Tym razem się nie będę czepiał. Wszystko OK. Mam tylko
pytanie: ma być "życi dni" czy "życia dni" ? ;)
Ciekawie wspominasz,,,,,,,,,,
wyjątkowy. dał mi trchę do myslenia, nad własnym
losem.