Wszechwiedzący
Co ja wiem o życiu?!...
Dotknęłam piekła
Końcami palców
I nic już nie ma kolorów
Nic nie ma barw...
Żyjemy jakby wszytko od życia
nam się należało
Pan swego losu- zwykły człowiek
Lecz łatwo się potknąć
I wtedy szukać dziury w całym
A co tak naprawdę nam się należy?
Tylko dół, ziemia i kilka zbitych desek
Tylko to po nas zostanie
Wyryte imię na kamiennej tablicy
Mistrzowie świata
Władcy kosmosu!
Prochem będzie nasza sława
Wiemy już wszystko
Oprócz podstawowych prawd
Moje piekło kwitnie
Oginkami rozpaczy i bólu
Teraz wiem...
Tamte senne dni już nie powrócą
Wszytko płonie kwitnącym cierniem...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.