Wuc
przeglądałem zapiski sprzed kilku lat... i znalazłem wierszyk. Wygląda, że ciągle aktualny ;)
Wuc już nowe buty ma,
Wuc o spodnie w kancik dba.
Wuc jest męski, Wuc jest boski.
Wuc nam spędza wszelkie troski.
Cóż tam Kaźmirz Trzeci jakiś,
niby wielki, a nijaki…
Dawno zjadły go robaki.
.
Gdy Wuc rządzi, Wolska cała
przez dziesiątki lat bez mała
będzie ciągle rozkwitała.
Dzisiaj Unia nam marudzi?
Dzisiaj Unia gniew nasz budzi?
Gdy Wuc brew swą zmarszczy srogo,
Unia czmychnie inną drogą.
Wuc buduje Wolskę nową,
więc zakrzyknę stentorowo:
„Niech nam żyje Prezes Wielki”!
(i odcedzę kartofelki).
PS. Coś szepnęło, już w posłowie:
„W” to „B” we wschodnim słowie.
Kto domyślny, sam dopowie,
jakie myśli krążą w głowie.
Komentarze (23)
https://www.youtube.com/watch?v=CzcXF4iVHUc
a tu kto "trutniem"?
udana parafraza z Seksmisji
Tusk pewnie złoży zamówienie
"hołdu" dla siebie
Montibusie, fajnie, że się spodobało, chociaż wolałbym
pisać o samych pszczółkach ;)
Marku, od nas (zusammen do jupy) też zależy, żeby nie
musiały nachodzić mnie takie tematy.
Na razie - niestety. Mam nadzieję, że za kilka
miesięcy - stety.
Witaj
Celnie, satyrycznie i do tego bardzo dobrze napisane.
Ślę gratulacje.
Niestety trafne.
Bort, mimo wszystko jestem optymistą. Urodzonym
optymistą.
Doskonała fraszka!
Co do puenty, czyli PS... Dodam tylko, że ten Wuc i
jego świta zmierzają dokładnie w stronę wschodnich
dyktatur... I, niestety, ten piekielny pochód może się
jesienią nie skończyć... Buuu...
Pozdrowionka :)
:-))
Poziomko, wolałbym w tym przypadku nie trafiać, ale to
real. Również pozdrawiam :)
Pomysłowo i trafnie, z poparciem pozdrawiam :>
Gorzka kawo... również :)
Roselino, bravissimo!
Kurtyna! ;)
Mgiełko, pozdrawiam :)
Chociaż wolałbym nie mieć takich tematów do pisania,
ale niestety - rzeczywistość skrzeczy i sama podsuwa
;)
:)