..::Wycinam kolejne znaki na...
Samotnosc tak bardzo boli...
Zabijajac powoli....
Samotnie wycinam znaki na swoim ciele...
Podziwiam splywajaca krew...
Podziwiam stare slady samotnosci...
TY na nich goscisz...
Jedna...
Druga...
Trzecia...
TY...TY...TY...
Bo ja bez CIEBIE zgine...
Bo ja bez CIEBIE nawet nie wiem jak
zyc...
Nie pozwol mi juz samotna byc!
Otrzyj moje lzy...
Pokarz mi ten pelen milosci swiat
dobry...
Dla Andrzeja(DJHondy)...choc i tak nigdy tego nie przeczytasz...To było,ale juz tego nie ma!Zegnaj!...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.