wydłuż wersy
można zatracić się w marzeniach
- tylko po co garściami chwytać
słoneczne promienie - poparzą dłonie
w najdłuższą noc lata
zwijam się w kłębek.
udaję wilczycę, wabię
w wersy
zimą jabłonie gubią płatki śniegu
– białe i różowe - skwierczą w kominku
przystrojonym dziwacznymi maskami
wybierz jedną
autor
Ewa Kosim
Dodano: 2017-10-30 00:14:03
Ten wiersz przeczytano 1373 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (34)
Wiersz zatrzymał i podoba sie. Czytałem go kilka razy
i za każdym razem gdzieś w środku mojej głowy zupełnie
spontanicznie pojawiało sie odczucie że czegoś jeszcze
w tym wierszu brakuje. Może to moje subiektywne
odczucie i mogę się mylić, ale proszę przemyśl jeszcze
raz ten wiersz, posiedź nad nim jeszcze troche, bo ten
wiersz ma coś w sobie. sam nie wiem jak to
nazwać...Pozdrawiam RAF
naucz mnie tego! (wabienia wesów)
Miniaturka, ale jakże wymowna. Pozdrawiam
kiedy jedni Epopeję piszą
to wersy wybierzesz
jak też wiemy
z czterech wierszy zrobi się minimum w:)