wydłuż wersy
można zatracić się w marzeniach
- tylko po co garściami chwytać
słoneczne promienie - poparzą dłonie
w najdłuższą noc lata
zwijam się w kłębek.
udaję wilczycę, wabię
w wersy
zimą jabłonie gubią płatki śniegu
– białe i różowe - skwierczą w kominku
przystrojonym dziwacznymi maskami
wybierz jedną
autor
Ewa Kosim
Dodano: 2017-10-30 00:14:03
Ten wiersz przeczytano 1372 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (34)
Ewa Marzenia są zawsze.Ja kiedyś marzyłem o ładnej
przyszłości..ale ona przyszła z wiatrem i
deszczem.Pozdrawiam++++++++
wydłuż wersy powiadasz :) i masz rację - na miarę
dłuższych wieczorów pewnie tak zrobię :) nastrojowo
się zrobiło
O! Marysiu mądrze mówisz:)pozdrawiam Ciebie serdecznie
U niektórych wersy jak warkocze Zosi
i co z tego - każdy za nie tarmosi.
Dobroć śmietany nie zależy od ilości mleka, a w
zasadzie - każdy na coś innego czeka.
dziękuje kochani:) Sławku oczywiście,że się wstawiłam
- decyzję podejmuje Ela
pozdrawiam serdecznie
Przepiękny wiersz :) Tak w dwóch słowach można go
opisać :) Pozdrawiam serdecznie +++
Mnie zwabiłaś.
Lecz czy się wstawiłaś?
Żyć li tylko marzeniami nie można, bo człowiek musi
twardo po ziemi..., ale bez nich kruszeje ponoć, bo
one wyznaczają cele, zadania, chce się jeszcze czegoś.
A maski- tyle ich wokół, że czasem nie wiadomo kto
jest kto.Ja zdecydowanie lubię prawdziwą
skórę.Pozdrawiam Ewo.
Ślicznie :)
uwielbiam maski :p pozdrawiam Ewo ..:) +++
Ładny, ciekawy wiersz Ewo. Pozdrawiam serdecznie.
intryguje...wybrałem maskę z dyni+:) pozdrawiam Ewa
ładnie wymownie z tymi maskami....
pozdrawiam:-)
Gdy człek się boi myśli własnych,
ubiera maski!
Pozdrawiam!
"wabię
w wersy" No i zwabiłaś.
Ja tak nie potrafię :)
Miłego Ewo i... do poczytania :)