Wygnańcy z Raju
Znów przyszła wiosna i Ewy z uśmiechem
biorą narzędzia w dłoń
znów sadzą kwiaty, stroją balkony
upiększają dom
W dzień nie odpoczną w nocy nie dośpią
by chronić największy skarb
dzieci co obok z miłości ich rosną
zanim wyruszą w świat
Już Adamowie nie szczędząc siły
podnoszą kolejny głaz
by obrodziło pokarmem pole
a dom schronienie dał
To nie jest prawda, a tylko pół prawdy
wycinek, jeden kadr
ludzie upadli robiący karierę
na krzywdzie ludzkiej i łzach
kontra zdeptani stłamszeni przegrani
nabrzmiali od sińców i ran
To nie jest prawda że człowiek to bzdura
wymysł, idea bez szans
to nie jest prawda że człowiek upadł
Ja tylu ludzi znam
Znów Ewy wstawiają obiad i ciasto
wzorem swych babć i mam
a Adamowie bawią się z dziećmi
ucząc jak głośno się śmiać
To nie jest bzdura że Człowiek żyje
że Człowiek w człowieku trwa
tylko niektórzy się pogubili
w chaosie biegnących spraw
Komentarze (33)
mądry wiersz:
"to nie jest prawda że człowiek upadł
Ja tylu ludzi znam"
pozdrawiam i życzę miłej niedzieli:)
*upadają (upadamy)
Wiesz, Dano, nawet przez myśl nie przeszłoby mi, żeby
się z Tobą nie zgodzić. Często narzekam na ludzi, na
to co wokoło (i przeklinam i to jak!)... Ale nie tracę
wiary w ludzi,w człowieczeństwo :-) Tak jak piszesz,
czasami się gubią (gubimy), upadamy (upadamy), ale się
odnajdują i powstają :-) Trza wierzyć w ludzi!
Świetne refleksje i puenta :-) Pozdrawiam ciepło :-)