wyjście...
w zakamarkach myśli
zgubiłam drogę
zacierając ścieżki
we wspomnieniach
szukam wyjścia
zatrzaskując drzwi
otwieram oczy
a w dłoniach ściskam klucz
Pod(Od)słuchane;-)
w zakamarkach myśli
zgubiłam drogę
zacierając ścieżki
we wspomnieniach
szukam wyjścia
zatrzaskując drzwi
otwieram oczy
a w dłoniach ściskam klucz
Pod(Od)słuchane;-)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.