*Wyrwane z kontekstu
(czas pandemii, czyli cowidowe rozważania)
Choć to nie karnawał, czas w lustrze maskę
przymierza,
zegar liczy dni i podcina skrzydła
aniołom.
Zniknęły drobne sprawy... zostało tylko
pogorzelisko.
W milczeniu będziemy szukać wczoraj.
Pamiętaj by umyć ręce!
Kawa pachnąca cynamonem, a zegar? zegar
uparcie tyka!
Nie szarp ciszy...
Chrystus nas pokochał, aż do ostatniego
tchnienia. ..A my?
Gdzie się podziało dobro w nas, miłość
bliźniego?
Piłatowe umycie rąk?
Niewidzialne kraty otaczają nas wkoło.
Śmierć pozwy wciąż wręcza do rąk
własnych.
Jakie śmieszne wczorajsze troski... Mój
Boże !
przecież byłam szczęśliwa, a wcześniej o
tym nie wiedziałam.
Pamiętaj by umyć ręce. (A może wpierw
...)
***
Pogody w sercu (mimo wszystko) i radości
płynącej z faktu
Zmartwychwstania Pańskiego - życzy
Kazimiera
Komentarze (38)
Udana refleksja Kropelko...dziękuję za życzenia dla
Ciebie tego samego życzę
Świetny wiersz Kaziu!
Życzę Ci zdrowych i pogodnych Świąt Wielkanocnych!
Małgorzata :)
Dobry przekaz wiersza.
Wszystkiego dobrego życzę zdrowia i spokoju :)
Bardzo dobry refleksyjny wiersz :-)
Zdrowych szczęśliwych Świąt Wielkanocnych:-)
Serdeczności Kaziu. Ślę uśmiechy do Twojej Milówki.
Dużo słońca, radości, uśmiechu i oczywiście zdrowia na
te nadchodzące Święta Wielkiej Nocy. :):)
Dobra refleksja Kaziu. Pozdrawiam, życząc zdrowych,
radosnych Świąt.
Witaj,
za życzenia raz jeszcze dziękuję i odwzajemniam
szczerze.
Cieszyć się życiem to niełatwa sztuka, a przeżyć
je takim jakie jest to już 'wyższa szkoła jazdy'.
Uśmiech i pozdrowienia /+/
W pełnej refleksji wiersza życzę Tobie Kropelko
zdrowych i pogodnych Świąt Wielkiej Nocy:) Pozdrawiam
serdecznie.
Życiowa refleksja
pogodnego dnia
życzę spokojnych i zdrowych świąt Wielkanocnych
Kaziu:)
Życie uczy nas pokory.
Z podobaniem wiersz.
Pozdrawiam i życzę Spokojnych Świąt.
I właśnie - mimo wszystko - radosnego Alleluja - na
pamiątkę tamtych dni, radujmy się, że śmierć poniosła
klęskę. Radujmy się bo z martwych powstał i dał
nadzieję ludzkości. Nie psujmy nic co jest dobre.
Kaziu, wierszem poruszasz i zarazem uzmysławiasz, że
trzeba sercem patrzeć na świat, życie;)
Życzę Ci wiary, że wszystko ma sens. Życzę Ci nadziei,
która obudzi Twoje serce i z nowym zapałem pozwoli
spojrzeć na to, co już gdzieś przygasło. A przede
wszystkim, życzę Ci, aby każdy kolejny dzień był
piękniejszy od poprzedniego.
Wesołych Świąt
Wielkanocnych.
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
A gdy przejdzie trwoga...
Pozdrawiam Kaziu :)
Dobrze podałaś ten trudny dla nas wszystkich temat.
Potrzebna jest
wiara.
Wielu Łask Bożych Kaziu, ciepła,
zdrowia i samych pięknych dni.
"Jakie śmieszne wczorajsze troski"
- o, tak!
Wszystkiego pięknego na Święta, Kropelko! Monika : )