Wysłuchaj
Przyjaciółko moja, jedyna bliska mi
osobo;
Smutkiem moim i płaczem, podzielić chcę się
z Tobą.
Od wielkiego bólu serca łzy do mych oczu
napływają;
w dłoni mej sztylet, nienawiści emocje we
mnie się zbierają.
Jak mogłam zaufaniem obdarzyć kolejną pustą
osobę;
jak mogłam przekreślić następną życia mego
drogę.
Usłyszeć owy fakt, nie raz mi było dane:
za człowieka bez wartości nie mogę moje łzy
być wylane.
Teraz płakać będę przez długie
wieczności,
bo serce moje pozbawione zostało
miłości.
Poznając tego mężczyznę, myślałam, że do
końca życia z nim zostanę,
teraz wiem, że tak być nie miało, serce
moje zostało złamane.
Powtarzasz mi co chwilę: "Zmartwienia
wyrzuć za siebie!"
Rację masz mówiąc te słowa, bo przecież mam
jeszcze Ciebie.
Serca nasze w jedno połączone,
zawsze są razem i nie będą rozdzielone.
Kocham Ciebie i poradzę sobie dzięki Twej
pomocy,
niczym gwiazdy na niebie wskazują mi drogę
Twoje oczy.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.