Wystarczy
zło,
które wypełnia.
żal,
zabija samoistnie
głęboko ukryty
w zmęczonym sercu.
dusza,
która jest rozerwana
na milion
niespełnionych obietnic.
Nie poruszaj się.
Zastygnij w bezruchu
kłamstw Twych i tajemnic.
Nie kochaj mnie już.
Nie trzeba.
Wystarczy mi do końca świata.
Wystarczy mi już cierpienia.
" Jest śmierć, co oczy kochanków rozszerza Jest taka śmierć Oto na rośnych polanach Wesela Z kości słoniowej unosi się wieża Czysta jak skwar Gładka jak śmierć "
Komentarze (3)
sliczny wiersz...jak zawsze...;]
Piękny wiersz, lecz w treści bardzo smutny i bolesny.
Cóż- takie jest życie w miłości, nie jesteś
osamotniona w cierpieniach, lecz miej nadzieję , że
poza ciemnymi chmurami jest słońce, które uśmiechnie
się do Ciebie.
dość 'niby miłości' i ciągłych wymagań , i
kłamstwa , i zdrady.