Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wyszła, dotąd nie wróciła......

Wyszła w tamtym roku gdzieś pod czerwca koniec
W sukienkę z zieleni soczystej ubrana
Na głowie wieniec z lilii a w dłoniach piwonie
Z ptakami do wtóru śpiewała od rana...

Może nam umknęło, gdy odeszła, przecież
W zapomnienie poszła, bo już w pełnym słońcu
Nie o niej mówiono, lecz tylko o lecie
Mogło ją obrazić zaniedbanie w końcu...

Niech wróci, dziś wiemy - brak nam jej urody
Jeśli zna ktoś miejsce, gdzie teraz przebywa
Niech wskaże, dostanie on cenne nagrody
Zieleń liści, woń kwiatów i świeże warzywa

Dostanie od przechodniów uśmiechy radosne
Ranki w rosie i noce upojne majowe
Dni dłuższe... Szukajcie, odnajdźcie więc wiosnę
Ja znalazcy chętnie dam serca połowę.

autor

yanzem

Dodano: 2006-03-10 07:23:34
Ten wiersz przeczytano 760 razy
Oddanych głosów: 41
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »