wyznanie
dla Adama, mojej pierwszej i ostatniej miłości :)
Gdybym miała Ci określić,
jak żeś bliski memu sercu,
to bez żadnej wątpliwości
stałabym już na kobiercu...
gdybym miała stwierdzić Tobie,
czym jest radość dla mej duszy -
- widzieć uśmiech Twój cudowny,
który wszystkie smutki kruszy...
gdybym miała Ci opisać,
jakie szczęście mnie spotkało,
to Twój dotyk, pocałunek,
co przeszywa moje ciało...
gdybym miała Ci wyjaśnić,
jakże cenię miłość sobie,
to musiałabym z mej piersi
wyrwać serce i dać Tobie...
gdybym miała cofnąć czas
i planować żyć na nowo,
chciałabym znów spotkać Ciebie
i pokochać całą sobą...
Komentarze (19)
miłość ma wiele twarzy ale oblicze miłości opisane
wierszem we mnie wzbudza zachwyt :)
Bardzo dobry teks i takie romantyczne wyznanie ,
pozdrawiam
Bardzo ładny tekst i wyznanie
Pozdrawiam:-)
Przepięknie romantycznie o miłości pierwszej i życzę
by trwała w swej mocy do końca aż po sam grób - jak
mawiają ... serdecznie pozdrawiam i dziękuję za
odwiedziny i ciepłe słowa
pierwsza to pięknie
ale czy ostatniej to czas pokaże
pozdrawiam
Piękny wiersz o pięknej miłości.
Miłego!Pozdrawiam serdecznie:)
Fajnie mieć kogoć takiego :) Pzdr
dziękuję za wszystkie komentarze, jest mi niezmiernie
miło:)) i pozdrawiam
Jeśli możesz daj mu wszystko i niech to trwa wiecznie.
Miłego weekendu.
zefir powiedział wszystko:) Pozdrawiam:)
gorące wyznanie miłości która niech trwa przez całe
życie...warto żyć dla takiej miłości ;-)
pozdrawiam serdecznie:-)
dziękuję ślicznie :))
Sylvko, nie już, a dopiero cztery.
Niech trwa jak najdłużej i będzie faktycznie, tą
ostatnią, czego Ci życzę z całego serca, po
przeczytaniu, tak pięknego wyznania:):):)
dziękuję, już 4 lata ;) pozdrawiam serdecznie
Pięknie o wyjątkowej miłości. Jestem aż ciekawa, ile
czasu ona w tym pięknie trwa?
Pozdrawiam cieplutko i z uśmiechem.