xxxx
Znowu Ja i Ty
W jednym pokoju drwin
Krolowa noc majaczy coś
Lecz ksiaze dzien przycmiewa jej sen
Lodzie życia plyna gdzies
Nieskończonosc traci sens
Cel sie skonczyl wtedy juz
Samowolka ruszyla w przod
Slabnaca moc bogow
Smak zwyciestwa zaczął sie
na skrzydlach zgielku zycie unosi sie
Pod prad plynie
Nie zatrzyma sie
brak wspolczucia,ludzka krew
Szczescie,usmiech-walka lez
Pod tym samym niebem deszcz
autor
Xeno1
Dodano: 2006-08-07 08:18:51
Ten wiersz przeczytano 811 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.