y Y!
Nie poznaję własnej rodziny i przyjaciół
rozmawiam z nimi jak z duchami starając
się
nie okazać strachu.
Spaceruję zawsze kilka metrów
obok siebie
o zachodzie słońca oglądam swoje dłonie
w czerwonym świetle.
Wiem że wszystko mi się wydaje i jeszcze
nie umarłam
ale tracę pamięć i nie pamiętam
kiedy żyłam
nie chcę nikogo zranić
więc na to pozwalam
po części też dlatego
bo boję się umierać.
Komentarze (2)
może jakieś witaminki, na pamięć Ginkofar:))
i nie ma co się bać umierania, każdy to przejdzie:)
Ładnie piszesz...