Gdy przeminą już nasze dni
Gdy przeminą już nasze dni
Gdy odejdzie to, co się śni
Gdy naszych oczu blask zgaśnie
I gdy życie w nas zaśnie
Wtedy zapomnę o Tobie…
Zapomnę nawet o sobie…
Umrę ja i Ty umrzesz też
Umrze miłość samotnych wież…
Ucichną mosty zerwane
Odejdą serca złamane
Próżnia niebytu zgładzi nas
Na krótki moment stanie czas
Po czym ożyje na nowo…
Zanim zgaśnie błysk lub słowo…
By znów w krótkim zamyśle
W swoim prostym umyśle
Współczuć tym, których nie ma już
Składając wieniec dzikich róż…
Mam nadzieję, że choć jednej osobie się spodoba:)
Komentarze (5)
melodyjny, miły do czytania, ładny pozdrawiam:)
wiersz napisany w ciekawym stylu ..zmysłowo dobrany
temat i rymy.....pozdrawiam..
Witam Ciebie ciepło na naszym portalu, mam nadzieję,
na dłużej tutaj zostaniesz. Debiut już masz za sobą,
popracujesz, rozwiniesz skrzydła i będziesz pisać
wiersze także optymistyczne. :))
zobaczymy co dalej :))) próbuj !
Pozdrawiam
Przeczytałam kilka razy :-) Witaj na BEJu :-) Ciekawa
jestem Twoich kolejnych wierszy :-)